Click Me Click Me Click Me Click Me

20 listopada 2013

DZIEWCZYNY LUBIĄ BRĄZ







Chyba jeszcze można uznać mnie za dziewczynę. I jako ta właśnie przyznaję, że uwielbiam mojego syna w brązie. Błądząc między sklepowymi półkami odnoszę wrażenie, że to kolor zapomniany. A szkoda. 

Za oknem szaro i już już miałam wprowadzić do garderoby Budzika jakiś rozweselacz bo pięknie mu w kolorach jesieni: zielonym, pomarańczowym, żółtym i czerwonym ale z komody uśmiechnęła się do mnie turkusowa żyrafa na brązowym tle. Stąd pomysł na dzisiejszego, raczej fotograficznego, posta. Chyba wywołam któreś ze zdjęć, bo nie mogę przestać na nie patrzeć.

Poniżej zapowiedź recenzji niesamowitej książki "Szczególna przypadłość", Adama Fawera. Historia sama w sobie jako fabuła może nie jest szczególnie niezwykła, ale w pełni zaspakaja mój humanistyczno-ścisły umysł. Ciekawy bohater, rachunek prawdopodobieństwa i wiele dających do myślenia tez.



8 komentarzy:

  1. Jak dla mnie drugie od góry jest do wywołania! :D

    Pozdrowionka!
    Drop_Inn

    OdpowiedzUsuń
  2. My chyba walniemy na papier pierwsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja niezmiennie wierna szarościom. Młody jest wtedy do zeżarcia...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szarości też uwielbiam. Jest ich sporo na rynku, teraz moda na szare ubrania dla dzieci :). Za brązem co ciekawe nie przepadam, ale ta żyrafa tak na mnie patrzyła i Budzikowi było tak ładnie :).

      Usuń
  4. A mój fajnie w czerwieni wygląda. Szarości ma w szafie pełno i wiecie co? Przejadła mi się nieco, choć trudno dostać coś w innym kolorze :). Ten brąz jest bardzo ładny, a Boodzik - śliczny chłopiec :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Budzika czerwony też twarzowy ale nie mamy zbyt wiele w tym kolorze - koszulki i sweterek, który nawiasem mówiąc pokażę w grudniu. Ostatnio u nas brąz i granat na tapecie ale w rozmiarze 86 więc muszę chwilę poczekać, teraz nosi 80 :). Dziękujemy za komplement, wszak moja i męża krew, inaczej być nie mogło hihihi :).

      Usuń
    2. Męża nie widziałam, ale fakt, patrząc na Ciebie - nie mogło być inaczej. I wcale nie czaruję, serio tak myślę :).

      Usuń
    3. Płoną me policzki teraz, jak bum cyk cyk.

      Usuń